sobota, 13 maja 2017

Ze słownika wyrazów anińskich

Warszawski Anin był przez 10 lat moim miejscem na ziemi, tam mieszkałem, pracowałem i poznawałem bogatą historię tego osiedla i  jego mieszkańców. Anin to szczególne miejsce na mapie Warszawy, które już w latach trzydziestych ubiegłego wieku było ulubionym miejscem dla szukających odpoczynku i natchnienia poetów i literatów, malarzy i rysowników, muzyków i kompozytorów, aktorów i innych artystów. Pamięć o sławnych poetach, zamieszkałych w Aninie, Julianie Tuwimie i Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim są wśród mieszkańców osiedla ciągle żywe, np. od wielu lat organizowany jest w czerwcu Dzień Zielonego Konstantego, a honorowym gościem jest zawsze córka poety Kira.

Poniższy wiersz, którego historia dzieje się w Aninie, chodził mi po głowie już od dawna, ale dopiero teraz mogłem zrealizować ten zamiar. Wielu miejsc, o których opowiadam w tym wierszu, nie ma już w Aninie, ale starzy mieszkańcy z całą pewnością dobrze je pamiętają. Kino "Wrzos" przy starej pętli autobusowej to kino mojego dzieciństwa a kawiarnia "Kukułka" była miejscem spotkań anińskiej młodzieży, wiecznie zadymiona i rozkrzyczana, z metalowymi stolikami i krzesłami, serwowała świetne bajaderki i hot dogi na wynos a kto miał pieniądze, zamawiał sobie nawet Coca Colę. Oba kultowe dla Anina miejsca już nie istnieją. Także okazałe budownictwo drewniane w stylu nadświdrzańskim, typowe w latach międzywojennych dla miejscowości uzdrowiskowych usytuowanych wzdłuż linii kolejowej Wawer-Anin-Radość-Falenica-Józefów-Świder-Otwock, którym Konstanty Ildefons Gałczyński nadał dowcipną nazwę "świdermajer", zniknęły prawie kompletnie z krajobrazu Anina. Charakterystyczne dla starego Anina ulice Poprzeczne (łącznie 12 sztuk) znajdujące się w kwadracie ulic Bronisława Czecha, Michała Kajki i Wydawniczej przetrwały do dzisiaj i zachowały swoje oryginalne nazwy. Warszawski Anin obchodził niedawno 105 rocznicę powstania i do dzisiaj pozostał magnesem, przyciągającym znanych artystów, ludzi kultury i polityków, którzy licznie się tu osiedlili.

Waldemar Kostrzębski - Trudnopalne, recytuje autor





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz