czwartek, 14 kwietnia 2016

Wieczór artystyczny "Pomiędzy wersami, pomiędzy akordami". Bielefeld, 09.04.2016

Na zaproszenie Towarzystwa Niemiecko-Polskiego Bielefeld e.V. (Deutsch-Polnische Gesellschaft Bielefeld e.V.) reprezentowanego przez Grzegorza Suchego oraz Andrzeja Chmieleckiego, przygotowałem wraz z zaproszonymi do współpracy muzykami: Elżbietą Stempel-śpiew, Wojciechem Stempel-gitara i Piotrem Miłosławskim-skrzypce, program literacko-muzyczny pt. "Pomiędzy wersami, pomiędzy akordami". Wieczór odbył się 9.04.2016 roku w sali koncertowej Kościoła Katolickiego (Liebfrauenkirche) w Bielefeld. Program artystyczny, według scenariusza mojej żony Haliny, składał się z dwóch, głównych części. W pierwszej, lirycznej części wieczoru, przedstawiłem moje wiersze, zróżnicowane tematycznie i konstrukcyjnie, ale wszystkie utrzymane w bardzo nastrojowym, lirycznym klimacie, wkomponowane w urokliwą atmosferę poetyckich piosenek w wykonaniu Elżbiety, Wojciecha i Piotra oraz w skrzypcowe improwizacje jazzowe w wykonaniu Piotra. Drugą, satyryczną część wieczoru rozpoczęliśmy kompozycją własną na skrzypce Piotra Miłosławskiego pt. "Sen o początku światła", następnie ja przeczytałem moją nowelę pod tym samym tytułem, inspirowaną tym bardzo ciekawym utworem jazzowym. Kolejnym punktem programu były moje wierszowane satyry oraz piosenki w subtelnym i wyciszonym wykonaniu Elżbiety. Nawiasem mówiąc, piosenki doskonale spinały liryczną klamrą moje teksty w jedną zwartą całość, a wyborne, solowe popisy Piotra podkreślały różnorodność tematyczną. Na zakończenie wieczoru recytowałem, wyróżniony w jednym z konkursów literackich w Polsce,  kontrowersyjny i prześmiewczy wiersz "Na mojej ulicy". Natomiast muzycznie wieczór zakończył się jazzową kompozycją Krzysztofa Komedy pt. "Rzymska dwójka" w rewelacyjnym wykonaniu Piotra i Wojciecha. Serdeczne słowa podziękowania należą się Andrzejowi Chmieleckiemu-kierownikowi domu Theodora Hürtha w Bielefeld i Grzegorzowi Suchemu-skarbnikowi Towarzystwa Niemiecko-Polskiego Bielefeld e.V., głównym organizatorom tego wydarzenia. Grzegorz Suchy podjął się druku i dystrybucji plakatów i druków reklamujących ten wieczór wg projektu Haliny Kostrzębskiej i troszczył się o większe i mniejsze sprawy organizacyjne. Natomiast Andrzej Chmielecki nie szczędził wysiłków i środków aby ten artystyczny wieczór otrzymał ciekawą oprawę, odpowiednią dekorację sceny i porządne nagłośnienie; ich wielkie zaangażowanie w prace przygotowujące ten wieczór przyniosły bardzo wymierny efekt. To był bardzo udany wieczór literacko-muzyczny. Dla samych twórców był także sporym przeżyciem i nowym doświadczeniem scenicznym. Gościem specjalnym wieczoru była niezwykle sympatyczna i obdarzona wspaniałym głosem piosenkarka i szansonistka Jolanta Wolters, która tuż po zakończeniu wieczoru, wraz z towarzyszącym jej na skrzypcach Piotrem, zaśpiewała spontanicznie znany standard jazzowy. Otrzymała wielkie brawa. Po zakończeniu wieczoru, Andrzej Chmielecki zaprosił wszystkich wykonawców i osoby wspierające prace organizacyjne, na uroczystą kolację w kierowanym przez siebie od 20 lat domu Theodora Hürtha (Międzynarodowy Dom Studencki). Zarówno apetyty jak humory świetnie dopisały, liczne rozmowy na tematy przyziemne, ale także dyskusje o stanie polskiej kultury na niemieckiej ziemi, dopełniły pięknie ten wieczór. Dla mnie osobiście był to najlepszy wieczór artystyczny, ze wszystkich dotychczas przez nas zrealizowanych, ponieważ prezentował przekrój mojej twórczości (poezja, krótka forma prozatorska, wierszowana satyra, teksty piosenek) bardzo zgrabnie wkomponowany w muzyczny pejzaż piosenek Elżbiety i Wojciecha Stempel oraz w utwory jazzowe utalentowanego skrzypka Piotra Miłosławskiego. To połączenie różnych gatunków muzycznych i literackich w jedną całość, wraz z moją moderacją i krótkimi komentarzami, sprawiło, że wieczór został bardzo dobrze przyjęty i pozostawił po sobie niedosyt (tak wynikało z wielu interesujących rozmów z widzami po zakończeniu programu), co jest według mnie bardzo dobrym znakiem, wręcz symbolem dobrze zrealizowanego projektu artystycznego.


Piotr Miłosławski, Elżbieta Stempel
Waldemar Kostrzębski, Wojciech Stempel
Foto Grzegorz Suchy

Fotografie Grzegorz Suchy
Fotografie Grzegorz Suchy
Fotografie Grzegorz Suchy
Fotografie Marcin Stempel
Fotografie Marcin Stempel

Wszystkie opublikowane powyżej kolaże wykonała na potrzeby bloga Halina Kostrzębska

2 komentarze:

  1. Podziękowania należą się w głównej mierze wykonawcom. Każdy w pełni twórczo zaangażowany.
    Mamy nadzieję na następny wieczór, na wiosnę przyszłego roku, tym razem dla niemieckiej publiczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Grzegorzu za ten sympatyczny komentarz. Organizatorzy spisali się na medal i stworzyli nam doskonałe warunki do prezentacji naszej twórczości podczas tego wieczoru. I za to jesteśmy wdzięczni.

    OdpowiedzUsuń