piątek, 27 lutego 2015

Porozmawiajmy o ... narkomanii

Jednym z największych problemów społecznych na świecie jest narkomania. Oczywiście nie ma w tym zdaniu nic nowego lub odkrywczego. Nie jest moim zamiarem analiza przyczyn tego zjawiska i jego społecznych konsekwencji, lecz zwrócenie uwagi, że pomimo wszelkich przeciwdziałań, problem ten z roku na rok narasta i obejmuje coraz szersze kręgi ludzi. Na domiar złego narkomania straciła bezpowrotnie swój marginalny charakter, dotyczący wąskiego kręgu zbuntowanej młodzieży i stała się zjawiskiem powszechnym, co z kolei spowodowało stępienie wrażliwości społeczeństw i brak reakcji na ten bez wątpienia wieloaspektowy problem. Nowe, syntetyczne narkotyki, które często uzależniają natychmiast, wypierając klasyczne środki odurzające, pogłębiają dodatkowo ten problem. Narkomania budzi we mnie bardzo mieszane uczucia, ale interesuje jako zjawisko, ucieczki od realnego świata, ucieczki od presji codziennych problemów oraz ucieczki od tradycyjnych wartości i wzorców. Interesuje mnie także czy narkomani mają świadomość porażki, uciekając we własny zamknięty świat zwidów i złudzeń. Na bazie tych rozmyślań powstał wiersz pt. „Odliczanie”, który prezentuję poniżej. Wiersz może być dla wielu czytelników nazbyt drastyczny, ponieważ nie pozostawiam żadnej wątpliwości co do ceny, jaką trzeba często zapłacić za słabość charakteru i niemoc w przeciwstawianiu się złu.

Waldemar Kostrzębski - Odliczanie, recytuje autor





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz