sobota, 8 sierpnia 2015

Wieczór autorski w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Cypriana K. Norwida. Świdnica, 30.07.2015

Świdnica powitała nas słonecznym popołudniem i wspaniałą lokalizacją Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Cypriana K. Norwida przy ulicy Franciszkańskiej 18, skąd tylko kilka kroków dzieliło nas od Głównego Rynku. Adriana Miara, dyrektorka biblioteki przywitała nas z otwartymi ramionami i serdecznym uśmiechem. Gmach biblioteki to zabytkowy budynek, wspaniałe odrestaurowany dawny Pałac Opatów Cysterskich. Na trzech kondygnacjach zebrano łącznie ponad 100.000 książek w kilku, wyspecjalizowanych działach. Nowoczesna czytelnia naukowa, czytelnia czasopism oraz wypożyczalnia multimedialnych mediów dopełniają szeroką ofertę czytelniczą tej placówki dla mieszkańców miasta. Biblioteka świdnicka posiada także cztery filie, zlokalizowane w różnych dzielnicach miasta. Byliśmy zadziwieni wielką aktywnością biblioteki, szczególnie ofertą dla dzieci i młodzieży oraz organizowanym od wielu lat konkursem poetyckim, którego główną nagrodą jest profesjonalna publikacja zwycięskiego tomiku poetyckiego. Po zwiedzeniu biblioteki wjechaliśmy windą na wieżę widokową, aby podziwiać panoramę całego miasta i usłyszeć o jego osiągnięciach i szybkim rozwoju. Wspólny posiłek z szefową biblioteki w stylowej restauracji "Rynek 43" w centrum świdnickiego rynku dał nam także okazję do bardzo interesujących i przyjacielskich rozmów z panią Adrianą. Filia Biblioteki nr 2 przy ulicy M. Kozara-Słobódzkiego 21a, gdzie miało odbyć się spotkanie z czytelnikami, była już przygotowana na nasze przybycie. Ewa Zielińska, kierowniczka jednego z działów biblioteki, powitała zebranych gości i krótko mnie przedstawiła. Także ten wieczór charakteryzowało skupienie i cisza, niezbędne do przeprowadzenia szczerej rozmowy z czytelnikami i prezentacji moich tekstów, ale także moich fascynacji i motywacji poetyckich. Zaprezentowałem przekrój mojej twórczości, dopasowany do pory roku, ale kontrastowy w poruszonych tematach i mam nadzieję, że nienudny. Po spotkaniu były rozmowy i pytania, nawet natury prywatnej, na które odpowiadałem szczerze i otwarcie. Podarunek w postaci wszystkich dotychczas wydanych tomików poetyckich, laureatów konkursów literackich organizowanych przez bibliotekę, przyjąłem z radością i wdzięcznością. Takie spotkanie autorskie to nowe doświadczenie nie tylko dla czytelników, ale także dla samego autora oraz jego wielka radość z możliwości podzielenia się swoją poetycką twórczością i własnymi przemyśleniami z innymi ludźmi.



Wywiad dla regionalnej Telewizji Teletop Sudety. Świdnica, 30.07.2015

Na krótko przed rozpoczęciem wieczoru autorskiego w  Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Cypriana K. Norwida w Świdnicy, udzieliłem wywiadu Violetcie Mazurek z regionalnej Telewizji Teletop Sudety. Spontaniczny wywiad, bez żadnych przygotowań, poprzedzony tylko  lekką i bezpretensjonalną  wymianą zdań z przemiłą dziennikarką telewizyjną, przybrał od samego początku kształt sympatycznej rozmowy, w której mogłem krótko przedstawić siebie, swoją twórczość oraz skomentować zrealizowane dotychczas spotkania autorskie w Jedlinie-Zdroju i Świebodzicach.





Wywiad ze mną można także obejrzeć bezpośrednio na portalu Telewizji Teletop Sudety www.tvts.pl

Wieczór autorski w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Dąbrowskiej. Świebodzice, 28.07.2015

Do Świebodzic przyjechaliśmy na dobrą godzinę przed rozpoczęciem wieczoru, aby nasycić się atmosferą tego miasta i spacerując jego ulicami, chłonęliśmy jego zapachy i rozmowy jego mieszkańców. Spacer zakończyliśmy pyszną kawą ze śmietanką i sernikiem po wiedeńsku, w niezwykle sympatycznej i ładnie urządzonej kawiarence "Kremówka". Miejska Biblioteka Publiczna im. Marii Dąbrowskiej mieszcząca się w okazałym budynku przy ulicy Świdnickiej 15 była już przygotowana na nasz przyjazd. Od pierwszej sekundy czuliśmy się tam doskonale, serdecznie powitani przez pracownice biblioteki. Ciekawe rozmowy przed rozpoczęciem spotkania, a także po jego zakończeniu, obrazujące szeroką aktywność biblioteki na wielu polach, w tym szczególnie regularnie organizowane spotkania z ciekawymi ludźmi, spotkania autorskie, spotkania dyskusyjne o książkach oraz praca z najmłodszymi czytelnikami, upewniły nas w przekonaniu, że dzisiejsze, nowoczesne biblioteki, to ważne miejsca na mapach polskich miast, inspirujące i pobudzające ludzi do czytania książek i nie tylko. Wiedzieliśmy, że dyrektorka biblioteki Małgorzata Grudzińska nie będzie obecna, ale jej rolę bez problemu przejęła bardzo sympatyczna Beata Wiciak, która także bez tremy zapowiedziała to spotkanie i krótko mnie przedstawiała. Nie wiedziałem, że większość gości to stali bywalcy biblioteki, ludzie światli i oczytani. Tym bardziej  z wielką radością odebrałem wszystkie komentarze i dociekliwe pytania, które padały podczas tego spotkania i jeszcze długo po jego zakończeniu. Podarunek od biblioteki w postaci książki o Świebodzicach oraz kilku innych arcyciekawych pozycji książkowych polskich autorów przyjąłem z wielką radością. Poczęstunek dla wszystkich gości w postaci kawy i drobnych ciasteczek przyczynił się do prawie rodzinnego charakteru tego spotkania i w konsekwencji do przełamania dystansu pomiędzy twórcą a czytelnikiem. Podpisywanie moich tomików i wzruszające rozmowy z czytelnikami już po spotkaniu, potwierdziły moją pewność, że warto organizować tego typu wieczory, szczególnie w takim miejscu, jakim jest biblioteka; to jest idealne miejsce na podzielenie się z innymi ludźmi poezją jak chlebem. I w tym zawiera się,  moim skromnym zdaniem, cały sens poezji i cel mojej twórczości.




Relacja z tego spotkania autorstwa Beaty Wiciak wraz z fotogalerią opublikowana na portalu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świebodzicach www.biblioteka.swiebodzice.pl 


Artykuł Beaty Wiciak na łamach "Gazety Świebodzickiej" pt. "Poeci swoje wiersze czytają prosto"


piątek, 7 sierpnia 2015

Wieczór autorski w klubogalerii "CieKawa". Jedlina-Zdrój, 24.07.2015

Klubogaleria "CieKawa", Cafe, Arts & Entertainment to szczególne miejsce na mapie Jedliny-Zdroju. Miejsce bardzo klimatyczne, z galerią rzeźb, obrazów i kącikiem czytelniczym. Gustowne wnętrze emanuje ciepłem i spokojem, zaprasza do wypicia herbaty lub kawy i zjedzenia pysznego deseru. Klubogaleria gościła  już wielu lokalnych twórców i wpisała się na stałe w kulturalny pejzaż tego miasta. Spotkanie zorganizowała i przygotowała Katarzyna Szynter z Uzdrowiska Szczawno-Jedlina SA., która także powitała zebranych w klubogalerii gości i krótko mnie przedstawiła. Towarzyszył mi muzycznie Robert Delegiewicz, zawodowy aktor i muzyk, reżyser i instruktor teatralny, który ekspresyjnym, czarującym i ciepłym głosem śpiewał standardy muzyczne z lat 50-tych i 60-tych oraz grał na skrzypcach. Przedstawiłem swoją poezję bardzo przekrojowo, z dużą porcją wierszy lirycznych, pasujących klimatem do miejsca i czasu tego spotkania. Wierszowane satyry na zakończenie spotkania były udaną próbą wyczarowania uśmiechów na twarzach przybyłych gości. Ciekawe rozmowy z licznymi ludźmi po zakończeniu wieczoru oraz podczas sygnowania książek, podniosły wartość tego spotkania i uradowaly mnie mocno. Czarujące miejsce i czarujący klimat, to idealna baza dla spotkań z kulturą i ciekawymi ludźmi. Bardzo sympatyczny wieczór autorski w klubogalerii "CieKawa" w Jedlinie-Zdroju, to dla mnie kolejne doświadczenie poetyckie i radość ze spotkania na żywo z czytelnikami.